Prócz tego, że bardzo sobie cenię głos Annie Lennox, to jest to jedna z moich ulubionych piosenek w ogóle. A teledysk... Teledysk ma klimat. I nic już więcej nie piszę.
Annie jest boska, ale facet z kamerą jest stalkerem XD
Cóż, Aguilera w najlepszym wydaniu
Uwielbiam stylistykę tego teledysku i te dźwięki z minionych epok.
Teledysk jest fajny, ale piosenka ni w ząb mi się nie podoba. Brrr.
Rednex - Cotton Eye Joe - uwielbiam przerysowany obraz imprezy w amerykańskiej stodole.
Uwielbiam tę piosenkę ;D Chyba sobie ją z wrażenia ściągnę ;D
Dumb ways to die - Prawdopodobnie najlepsza kampania społeczna ever!
Oj tak <3
No dobra, teraz moje.
Bardzo zastanawiałam się, czy to wrzucić. Teledysk to sceny z filmu "Kwiat granatu". Sam film jest zdecydowanie mało zrozumiały, co widać, patrząc na ten teledysk (ja ogarniam mniej więcej połowę scen - większość z nich wyczuwa się tylko podświadomie). Juno Reactor jednak jako tako teledysków nie robi, a są naprawdę genialni (ich koncert był absolutnie niesamowity). "God is god" jest utworem cudownym i bardzo bogatym; uwielbiam, że JR używa ludzkiego głosu w charakterze instrumentu i nie pozwala wokalowi dominować nad resztą.
W każdym razie - tu macie
God is god. Może nie każdemu się spodoba, ale ja mam ciary, zarówno od muzyki, jak i obrazu.
A - i tą samą piosenkę zrobiło Laibach. Teledysk
tutaj, ale osobiście mam mieszane uczucia. Muzycznie jest super, ale główny wokal dał dupy, choć zwykle jest bardzo mocną stroną tego zespołu. Ostrzegam jednak, że można się przerazić. Laibach korzysta z bardzo mocno kontrowersyjnej stylistyki totalitarnej (choć wymowne są słowa wokalisty: "jesteśmy w takim stopniu faszystami w jakim Hitler był malarzem") i całość jest zdecydowanie straszna.
Ja wiem, że miał być jeden, ale byłam na łączonym koncercie obu zespołów, a to jest ta sama piosenka, więc nie mogłam tego rozdzielić ;P