Go to footer

Nacje

Moderator: Kami-sama


Nacje

Postprzez Kannagi » 29 paź 2012, o 02:49

Wszystko żywe i podobnoż myślące (obdarzone świadomością) stworzenia zamieszkujące JK. Innymi słowy - kim można zagrać.

Uwaga: poniższe opisy są dość pełne i stylizowane. Zwykli śmiertelnicy nie posiadają aż tylu informacji na ten temat, ale nie chciałam robić cyrku z nadmiarem sekretów.
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Nacje

Postprzez Kannagi » 29 paź 2012, o 02:49

Kirin

Kirin? Pytasz mnie, kim jest kirin? Ha, od razu można poznać, że nie jesteś stąd. Wy, kaikyaku, nie macie w Wa kirinów. Teoretycznie przekazujecie sobie opowieści o jednorożcach, ale dla was to bajki... Dobrze, już dobrze, widzę, że się niecierpliwisz. Tylko słuchaj uważnie i ucz się, bo bez fundamentalnej wiedzy o królestwach nie przetrwasz tu długo...
Kirin to święta bestia. Istota dana ludziom przez bogów, by na tej ziemi panować mógł ład i porządek. To on wybiera cesarza zgodnie z wolą Tenteia, stworzyciela naszego świata. Dlatego też jest ich tylko dwanaście, po jednym na każde królestwo. Kirin jest drugą najważniejszą osobą w kraju, odpowiada tylko przed swoim cesarzem – nie jest nawet w stanie klęknąć przed innym człowiekiem. Zadziwiające, prawda? Ale to im ułatwia i tak ciężkie życie; nie mają przynajmniej wątpliwości, czy nie postąpili wbrew woli bogów. Zresztą, nie są w stanie... Zaiste, Tentei dobrze to obmyślił.
Pytasz, skąd wiedzą, kto jest odpowiedni? Zapytaj któregoś z nich, może ci odpowie, ale wątpię. Nie, to nie jest tajemnica, one po prostu same tego nie pojmują, jak i wielu innych rzeczy. Niektórzy nazywają to intuicją, inni impulsem, jeszcze inni natchnieniem, ale to nadal nie to słowo. To coś jak miłość od pierwszego wejrzenia: wystarczy jedno spojrzenie, a ty wiesz, że to on. Wybraniec. Cesarz. I bez względu na to, czy tego chcesz czy nie, twoje losy na zawsze zostają złączone z tą drugą osobą.
Nie, to nie koniec jego roli w polityce. Kirin jest gwarantem władzy i życia cesarza. W momencie, gdy władca schodzi z wytyczonej przez bogów ścieżki, kirin zapada na shitsudou – straszliwą chorobę, która powoli go zabija, a objawia się osłabieniem i strupami na całym ciele. Straszny to widok – konający kirin. Po jego śmierci władcy zostaje niewiele życia, zwykle mniej niż rok. Tak, oczywiście, jeśli cesarz się poprawi, to kirin zdrowieje, ale to się naprawdę rzadko zdarza. One same są w nieco lepszej sytuacji, jako że zgon cesarza oznacza dla nich po prostu okres żałoby, a następnie rozpoczęcie poszukiwań nowego władcy.
Wiesz, kirin jest symbolem tego, jakie powinno być królestwo. Dlatego nigdy nie są w pełni szczęśliwe, bo to utopia niemożliwa do zrealizowania. Gorycz osładza im nieco bliskość ich cesarza, w którego pobliżu uwielbiają przebywać, choć czasem nawet nie zdają sobie z tego do końca sprawy. Pytasz, o co chodzi z tym symbolem i cierpieniem? Widzisz, kiriny z natury są istotami bezgranicznie dobrymi. Są miłosierne, łagodne, ufne, kochające, łaskawe i nie mogą znieść ludzkiego cierpienia. Kirin chce, by wszystkim było dobrze i by wszyscy byli szczęśliwi – taka jego natura. Nie rozumieją mniejszego zła, zawsze wybaczają, nie nienawidzą. Nie krzyw się tak. One są po prostu szlachetne i dobre. Ale to wcale nie oznacza, że są wszystkie takie same. Bynajmniej. Bywają też złośliwe, pyskate, kłótliwe, krnąbrne, leniwe, mądre, marzycielskie – każdy z nich jest inny i musisz o tym pamiętać.
Pytasz, po czym rozpoznać kirina? To prostsze niż się może wydawać. W swojej prawdziwej postaci wygląda jak koń z długim, pojedynczym, rozgałęzionym rogiem na czole. Mają białą sierść, nieco dłuższą nad kopytami. Grzywa i ogon mają tę samą barwę, co włosy w ludzkiej postaci, a duże oczy prezentują bogatą paletę odcieni błękitu. Mimo że nie mają skrzydeł, bez trudu potrafią latać i to dość szybko.
W ludzkiej postaci nieco się różnią od zwykłych śmiertelników. Mają jasną skórę i szczupłą sylwetkę, a ich cechą charakterystyczną są włosy. Zawsze są długie, a kolorystyka ogranicza się do różnych odcieni blondu. Kiriny przemieniają się w tę formę zazwyczaj tylko, gdy są same. Nie przepadają za prezentowaniem światu własnej nagości. Skórę na czole mają tak delikatną, że najmniejszy dotyk sprawia im ból. Co cię tak dziwi? W końcu mają tam ukryty róg, który jest źródłem ich niezwykłej mocy.
Ich oficjalnym tytułem jest Saiho, ale zwracamy się do nich Taiho – nadmierna bezpośredniość jest wbrew etykiecie. Pilnuj także, by się nie skaleczyć. Zapach krwi osłabia je, powodując zawroty głowy i omdlenia. Uważaj także na etykietę: musisz okazać mu szacunek i cześć odpowiednie dla jego pozycji. Sam kirin wprawdzie wybaczy ci wszystko, ale inni ludzie mogą to źle odebrać. Musisz o tym pamiętać dla własnego dobra.
Skąd się biorą? Ciekawski jesteś, kaikyaku, ale to dobrze. Widzisz, w środku naszego świata znajduje się Koukai, Żółte Morze. Nie jest to prawdziwe morze, oczywiście, tylko wyspa. Tam też znajduje się Gozan, Pięć Gór, święte miejsce wszystkich dwunastu królestw. Na jednej z nich, zwanej Houzan, rośnie Shashinboku – „Bezinteresowne Drzewo”. Trafna to nazwa. Stare to drzewo, naprawdę stare, ale też potężne i piękne. Każde państwo ma własną gałąź, na której w razie potrzeby wyrasta ranka kirina, choć nieraz trzeba czekać na to całe dziesięciolecia! Pod nim znajduje się jaskinia. W niej to, na korzeniach Shashinboku wyrastają ranka nyokai. Nyokai są youma, demonami, ale nie są zwykle groźne dla ludzi. Zwykle – znaczy jesteś bezpieczny, dopóki nie próbujesz skrzywdzić ich kirina. Bo to jest właśnie cel istnienia nyokai – ochrona i opieka nad kirinem. Rodzą się, gdy na Shashinboku pojawia się pączek ranka i czuwają przy nim, póki nie pęknie i nie narodzi się z niego kirin, a to trwa bardzo długo. Ranka kirinów dojrzewają bardzo długo, powoli. W końcu ma się z nich narodzić istota doskonała! Nyokai opiekują się nim całe dzieciństwo, a potem także aż do śmierci. Tak, to ktoś jak matka, dlatego zawsze są płci żeńskiej. Jak wygląda nyokai? Cóż, niektórzy kaikyaku określają je jako „chimery”, bo wyglądają jak krzyżówka człowieka ze zwierzętami. Każde z nich jest inne i nie ma reguły określającej ich wygląd.
Kiriny żyją w Gozan aż o momentu wyboru władcy. Dzieciństwo spędzają w swojej zwierzęcej formie, dopiero w wieku 5-8 lat, gdy są gotowe wybrać władcę, przemieniają się w człowieka. Źrebię nazywane jest heina. Dorosłą formę przybierają zwykle w wieku 15-25 lat, wtedy też przestają się starzeć, choć to nie jest regułą: Enki mimo mijających stuleci wciąż zachował wygląd dwunastolatka. Jeśli przed ukończeniem trzydziestego roku życia nie znajdą cesarza, giną. Dlatego podobno "pierwszy" cesarz jest dla nich tak wyjątkowy i z nim są najsilniej związane emocjonalnie, choć nie jest to regułą.
Nie jestem w stanie powiedzieć ci dokładnie, jaką moc mają kiriny. Wiem na pewno, że prócz wyboru cesarza potrafią też wywołać shoku i latać. Ponadto mają bardzo silną wolę, co pomaga im pętać youma. Po co? Youma, który został spętany przez kirina, czyli przegrał pojedynek woli, staje się shirei. To taki kontrakt... Youma służy kirinowi aż do jego śmierci, a potem zjada jego ciało. To je, demony, wzmacnia. Oczywiście nie ma ograniczeń, ile shirei można mieć. To tylko zależy od siły woli oraz potrzeb danego kirina.
Jeszcze jedna sprawa. Imiona. Tak, imiona, dobrze słyszysz. Imię kirina tworzone jest na zasadzie dodania do nazwy królestwa odpowiedniej końcówki: „Ki” dla mężczyzn a „rin” dla kobiet. I tak w Kei mamy Keikiego, w En – Enkiego, w Sai – Sairin, a w Kou – Kourin.
Ruszaj więc, przybyszu. Tylko nie zapominaj o tym, co przed chwilą ci opowiedziałem, bo nikt więcej ci tego nie powtórzy.
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Nacje

Postprzez Kannagi » 24 lis 2012, o 05:14

hanjyuu
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Powrót do Strona główna forum

Powrót do Encyklopedia świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość