Go to footer

Anastazja Lwowa

Tematy sesyjne

Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 2 wrz 2013, o 19:13

- Tak - potwierdziła Linette, siadając na wielkim fotelu, który zwykle okupował Simone. - Ale nie miałam wielkiego wyjścia, prawdę mówiąc. - Machnęła lekko ręką. - Moje zdolności zastępują mi całą aparaturę niezbędną do badań... Krew, mocz, rentgen, tomografie, cokolwiek. - Skrzywiła się. - Z początku buntowałam się, rzecz jasna... Ale rozsądek wziął górę.
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 2 wrz 2013, o 23:40

- Rozsądek? Ale przecież nie musiałaś tego robić – odpowiedziała spokojnie, zjeżdżając nieco niżej na poduszkach i wlepiając wzrok w sufit. – Choć nie powiem, to całkiem przydatne zdolności i na pewno mniej szkodliwe od tego, co się przytrafia Simone'owi. – Spojrzała na kobietę z lekką ciekawością. – Wszyscy w tej waszej organizacji mają jakieś nadzwyczajne zdolności?
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 3 wrz 2013, o 12:22

- Nie musiałam - zgodziła się kobieta. - Ale nie uważasz, że byłoby to marnotrawstwo, gdybym wybrała inną drogę? Z jakichś powodów otrzymałam ten dar... Najlogiczniejszym wydaje mi się, że po to, by z niego korzystać i robić coś dobrego. Więc leczę ludzi, choć przyznam, wiem już też, jak wykorzystywać go inaczej, ale to odkryłam dużo później. - Zmarszczyła lekko brwi. - Nie, nie wszyscy... Ale większość. Zwykle ludzie zazdroszczą nam tych zdolności... Jakby było czego - dodała kwaśno.
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 3 wrz 2013, o 18:29

Uśmiechnęła się krzywo. Nie raz i nie dwa przeklinała swoją przypadłość.
- Potrafię sobie to wyobrazić – odpowiedziała. – Ale to dlatego, że każdy podświadomie marzy o zdolnościach superbohatera, a zapomina, że większość z nich słono za to płaci – stwierdziła nieco ironicznym tonem. – Nie ma nic za darmo. Jak jeszcze możesz wykorzystywać swoje zdolności? – dopytała, chcąc utrzymać rozmowę w lekki tonie. – Znaczy, jeśli nie chcesz, nie mów. W sumie tylko cię zagaduję – dodała szybko. – Pewnie masz swoje sprawy do załatwienia. Nie trzeba mnie niańczyć, naprawdę. Nie zrobię nic głupiego, obiecuję. – Mówiła go sufitu, ale poczuła się niezręcznie, uświadamiając sobie, że jest dla nich ciężarem. Powinna szybko pozierać się do kupy i zacząć od nowa. Przymknęła oczy, przecierając twarz dłonią.
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 3 wrz 2013, o 22:38

Linette uśmiechnęła się.
- Nie niańczę cię. Rozmawiamy - stwierdziła łagodnie. - Umiem być wykrywaczem kłamstw. Widzę nie tylko zmiany fal mózgowych, ale też szybsze bicie serca, intensywniejsze pocenie się, napięcie mięśni... Nawet co jadasz. Oglądasz czasem seriale kryminalne? W rodzaju "Kości"?
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 4 wrz 2013, o 14:28

Wzruszyła lekko ramionami. Nie była miłośniczką seriali, nie miała do nich cierpliwości. Wolała oglądać filmy.
- Kojarzę – przyznała zgodnie z prawdą. – Chcesz powiedzieć, że spokojnie zastępujesz wszystkie sprzęty mogące namierzyć przestępcę? – Uśmiechnęła się.
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 4 wrz 2013, o 14:56

- Zastępuję cały sprzęt medyczny - uściśliła Linette. - Nie mogę go namierzyć, ale mogę monitorować cały organizm jednej osoby i wiedzieć o nim wszystko. - Uśmiechnęła się lekko. - Niektórzy lubią twierdzić, że nie ma z tego zbyt wiele pożytku, ale, jeśli ktoś ma odpowiednią wiedzę i wie, jak połączyć ją ze swoimi umiejętnościami... Jestem pod tym względem najlepiej wyszkolona z nas wszystkich. Oprócz Yvonne - dodała po sekundzie namysłu.
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 4 wrz 2013, o 23:56

Anastazja uśmiechnęła się lekko do sufitu.
- Trzeba przyznać, że to robi wrażenie – stwierdziła. – Więc zapewne wiesz, co takiego dolega mojej siostrze. – Odwróciła twarz w stronę kobiety, spoglądając na nią przymrużonymi oczami z uwagą. – Wczoraj coś się stało, to miało związek z przysłoniętym okiem. Nagle zaczęła wić się z ból... Wiesz coś na ten temat? – Zapytała prosto z mostu.
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 5 wrz 2013, o 00:26

Linette skrzywiła się okropnie i odwróciła wzrok w stronę okna.
- To jest... obrzydliwe - powiedziała w końcu takim tonem, jakby mówiła o czymś naprawdę paskudnym. - I wcale nie podchodzi pod moją działkę. Nadzieja ma dar widzenia przyszłości... Tak, ale jest coś jeszcze. Coś, co tkwi za opaską. Jej grzech. - Urwała i zamyśliła się. - Mogę cię zapewnić, że to zabija. Jeśli chcesz się dowiedzieć czegoś więcej, spróbuj pociągnąć ją za język, ale nie zaglądaj za opaskę. Nie znam nikogo, kto by to przeżył.
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 5 wrz 2013, o 01:10

Przechyliła lekko głowę w bok w wyrazie szczerego zainteresowania.
- Ale ty widzisz to, co jest za opaską i żyjesz, prawda? - powiedziała ostrożnie. - Doskonale wiesz, że Nadia niczego mi nie powie, ale dziękuję za radę. - Westchnęła cicho. - Przepraszam. Zapomnij, że o to pytałam. Byłaś kiedyś w San Marina? - Kolejny raz nadszedł czas na bezpieczną zmianę tematu.
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 5 wrz 2013, o 01:19

- Nie widzę - zaprzeczyła gwałtownie Linette, nagle rozzłoszczona; szybko się jednak uspokoiła. - Przepraszam. - Odgarnęła włosy z twarzy. - Ja... Nie, nie widzę, co tam jest. Dla mnie Hope... jest kimś okropnym. - Objęła się ramionami w pasie. - Nie, że jej nie lubię, ale patrzę na nią i czuję się... Czuję różne, bardzo złe rzeczy, gdy tylko spojrzę jej w twarz. Boję się jej. Przebywanie z nią w jednym pomieszczeniu jest wręcz bolesne... Mam wrażenie, że wariuję. - Uśmiechnęła się słabo. - Hope wie o tym. Wszyscy wiedzą. Dlatego unikamy się jak tylko możemy. Nie chciałam ci tego mówić - dodała jakby przepraszająco, znów spoglądając w stronę okna.
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 5 wrz 2013, o 14:34

Nastka spojrzała na Linette z prawdziwym współczuciem, które prawdę mówiąc nie wiadomo skąd się u niej wzięło. Podciągnęła się i usiadła, odgarniając włosy z twarzy.
- Nie musisz przepraszać, nie masz za co. Właściwie to lepiej, że mi powiedziałaś. Przynajmniej nie strzelę jakimś głupim tekstem – stwierdziła, uśmiechając się lekko. Zaraz jednak zmarkotniała. Nie miała pojęcia, co się dzieje z Nadią, a kolejne informacje tylko bardziej ją przerażały. I te sny...
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 5 wrz 2013, o 20:17

- To twoja siostra - odparła Linette, nie patrząc na nią. - Wiem, że między siostrami bywa różnie, ale... To zawsze siostra. - Uśmiechnęła się nieco niepewnie i wymuszenie. - Jestem już za stara na takie niemądre rzeczy. Ile ty masz lat? Dziewiętnaście? - Przyjrzała się jej uważniej. - Wiesz, że każdy z twoich organów jest w innym wieku? To fascynujące...
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 5 wrz 2013, o 22:47

Parsknęła cicho, niewesoło.
- To nie jest fascynujące – stwierdziła cierpko. – Wiem, że technicznie rzecz biorąc jestem wrakiem. I żeby była jasność, nie jestem z tego dumna. – Zacisnęła bezwiednie dłonie na pościeli. – Czy będę mogła wyjść dziś na zewnątrz? Jeśli nie na miasto, to chociaż do jakiegoś ogrodu, czy parku w pobliżu – mruknęła, zmieniając po raz nie wiadomo który temat.
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 5 wrz 2013, o 23:06

- Nie jesteś wrakiem. - Linette wzruszyła ramionami. - O ile będziesz o siebie dbała, nic ci nie będzie. Masz dobre geny. Zostań czysta, nie pal, daruj sobie alkohol, a dożyjesz późnej starości. - Zamyśliła się. - Przy kościele jest mały cmentarz... A ojciec Thomas ma ogródek warzywny. Myślę, że można coś zorganizować. Przyda ci się świeże powietrze.
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 6 wrz 2013, o 13:28

Miała ochotę parsknąć kpiąco. Nie potrzebowała wyliczeń co jej wolno, a czego nie. Doskonale zdawała sobie z tego sprawę. Ugryzła się jednak w język. Doceniła fakt, że Linette próbowała być miła i że rozmawiała z nią całkiem otwarcie.
- Brzmi nieźle – odpowiedziała. – Mam nadzieję, że Nadia skombinowała dla mnie jakieś ubranie na zamianę – dodała, starając się o swobodny ton głosu.
Czuła się dziwnie. Złość wcale jej nie przeszła i ciągle była skrępowana, mimo że minął już kawał czasu, odkąd się tu znalazła. – Jeśli mogłabym się do czegoś przydać, powiedzcie. Choćby miało to być zmywanie podłóg – dodała zmarnowanym tonem.
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 11 wrz 2013, o 15:13

Linette uśmiechnęła się i wstała.
- Odpoczywaj - poleciła spokojnie. - Jak chcesz, mogę ci przynieść coś do czytania. Jak będzie coś do zrobienia, będę o tobie pamiętać. - Zerknęła na dużą, staroświecką szafę naprzeciwko łóżka. - Twoje rzeczy powinny być tutaj... Gdybyś czegoś potrzebowała, wołaj. Ja wracam do pracy. - Skinęła jej głową i wyszła, zamykając za sobą cicho drzwi.
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 11 wrz 2013, o 22:21

Anastazja odetchnęła głęboko i spojrzała na kroplówkę. Zamierzała poczekać, aż się skończy, żeby móc wyjść na świeże powietrze. Pozostawało jej więc ponownie spróbować odlecieć w sen.
Obudziła się, kiedy w woreczku nie było już płynu. Przyjęła to z ulgą, bo obawiała się, że umrze z niecierpliwości, a tymczasem mogła odpiąć się od urządzenia.
Wstała z łóżka i podeszła do szafy. Wyszperała z niej szare dżinsy i flanelową koszulę w zieloną kratę, zgarnęła jeszcze świeżą bieliznę i poczłapała z tym wszystkim do łazienki. Musiała doprowadzić się do porządku, a najlepiej ogarnianie się zacząć od ciepłego prysznica.
Spędziła w łazience prawie godzinę, zanim uznała, że czuje się dobrze. Podwijając rękawy koszuli do łokci, wyszła na korytarz. Odniosła piżamę do pokoju, a potem powędrowała do kuchni, czując jak burczy jej w brzuchu. Miała nadzieję, że kogoś tam zastanie, bo jakoś nie czuła się na tyle swobodnie, by samej dobrać się do jedzenia.
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 14 wrz 2013, o 20:22

W kuchni siedziało dziewczę. Było w sumie niewiele młodsze od Nastki - gówniara miała jakieś piętnaście, szesnaście lat - ale przepaść między nimi była głębsza niż Rów Mariański. Dziewczę wyglądało jak... no cóż, niedomyte. Czarne włosy z centymetrowym odrostem miała związane z dwa kucyki, na paznokciach resztki niezeskrobanego lakieru, wyraz skrajnego niezadowolenia na twarzy. Miała na sobie długą, staroświecką spódnicę i golf z długim rękawem. Spojrzała wrogo na Nastkę, a potem wgryzła się w swoją kromkę chleba z masłem.
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 15 wrz 2013, o 16:48

Nastka zatrzymała się w progu, niezdecydowana czy wejść, czy uciec. Ostatecznie uznała, że ucieczka byłaby czystą głupotą.
- Cześć – przywitała się, starając się, by w jej głosie słychać było jak najwięcej swobody. – Jesteś tu nowa? Czy po prostu nie miałyśmy okazji się jeszcze poznać? – Uśmiechnęła się lekko, choć doskonale zdawała sobie sprawę z wrogiego spojrzenia nieznajomej. Nie spodziewała się zbyt wylewnej odpowiedzi, o ile w ogóle dziewczę zdecyduje się na odpowiedź.
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 15 wrz 2013, o 22:24

Dziewczyna spojrzała na nią ze złością.
- Jestem tu więźniem - wyburczała z pełnymi ustami. Grzywka właziła jej do oczu, co sprawiało, że wyglądała mniej groźnie niżby zapewne chciała.
- Dziecko, ktoś powinien chyba kupić ci słownik - powiedział łagodnie ojciec Thomas, wchodząc do kuchni. Po jego stroju można było poznać, że pracował w ogrodzie. Miał śmieszną, materiałową czapkę na łysinie. - Nie jesteś tu więźniem, tylko gościem...
- Więc mogę sobie iść? - Rzuciła buntowniczo nastolatka.
- Jeśli twoja opiekunka ci pozwoli - odparł ksiądz z uroczym uśmiechem.
Dziewczę rzuciło kanapkę na talerz, zrywając się z miejsca.
- Ta kurwa na nic mi nie pozwala!
- Język, dziecko, język. - Duchowny nie wyglądał na zbulwersowanego. Spojrzał na Anastazję. - Zgadnij o kim mówi - dodał z uśmiechem.
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 20 wrz 2013, o 20:59

- Mam swoje podejrzenia – mruknęła, krzyżując ręce na piersiach i obserwując dziewczynę z uwagą. Zastanawiała się, jak to się stało, że Nadia dostała ją pod swoją opiekę. – Czy moja siostra wróciła już z uczelni? – Spojrzała na księdza, mając nadzieję usłyszeć potwierdzenie.
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 22 wrz 2013, o 13:13

- Jeszcze nie - odparł ojciec Thomas. - Mówiła, że wróci na obiad, ale ten jeszcze nie zaczął się robić. Prawdę mówiąc, wolę jak Hope gotuje - przyznał z uśmiechem. - Choć Simone ma dzisiaj zrobić pizzę...
Dziewczę na słowo "pizza" wyraźnie się ożywiło, ale także szybko przypomniało sobie o obrażonej minie i wróciło do imidżu obrażonego mroku.
- Czuj się jak u siebie - zachęcił ją jeszcze staruszek. - Nie jestem w stanie niestety zrobić ci nic dobrego na śniadanie, ale możesz coś zamówić jeśli masz ochotę, a nie chce ci się niczego przyrządzać samej.
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 22 wrz 2013, o 23:33

Odpowiedziała uśmiechem i skinęła głową. Podeszła do lodówki, wygrzebała z niej masło orzechowe i poczęstowała się chlebem. Nałożyła sobie obficie brązowej mazi na dwie kromki i nalała wodę do czajnika.
- Komuś coś do picia? – zagadnęła. Wciąż nie czuła pełnej swobody, ale możliwość zrobienia śniadania przyniosła jej dziwną ulgę. Coś mi się wydaje, że będę potrzebowała psychiatry, parsknęła w duchu.
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 25 wrz 2013, o 13:16

- Zieloną herbatę - poprosił ojciec Thomas, przeglądając zawartość lodówki. - Anastazjo, moje drogie dziecko, zaopiekujesz się naszym drogim gościem? Widzę, że pora zrobić zakupy, a nie można zostawiać nieletnich bez opieki... - Zerknął na nią. - Chyba, że pójdziecie obie ze mną... To niedaleko, ale myślę, że spacer wam nie zaszkodzi...
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 26 wrz 2013, o 14:19

Anastazja zalała herbatę dla staruszka i spojrzała mu w oczy. Nie przypadł jej do gustu pomysł opiekowania się mroczniastą dziewuchą, ale nie zamierzała mówić tego na głos. W końcu, bądź co bądź, nie chciała uchodzić za niewdzięcznicę. Z ulgą przyjęła jednak propozycję spaceru.
- Myślę, że wycieczka naprawdę dobrze nam zrobi. – Spojrzała na dziewczynę. – Jestem Anastazja. – Wyciągnęła do niej rękę.
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 26 wrz 2013, o 16:52

Dziewczę spojrzało na nią wrogo, ale nie miało jaj nie uścisnąć jej dłoni, choć zrobiło to niechętnie.
- Black Rose - przedstawiła się ponuro.
- Amy - poprawił ją ojciec Thomas. - Wybaczcie na chwilę, pójdę się przebrać.
Amy odprowadziła go wzrokiem.
- Jesteś siostrą tej wrednej krowy - bardziej stwierdziła niż zapytała.
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 26 wrz 2013, o 17:05

Anastazja przytrzymała jej dłoń sekundę dłużej niż powinna. Spojrzała w oczy Black Rose, próbując pozostać poważną na dźwięk pseudonimu. Miała zamiar skorzystać z tej okazji, że ich dłonie się zetknęły i sięgnęła do jej przeszłości, ciekawa, kim jest siedząca przed nią Amy.
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Kannagi » 26 wrz 2013, o 20:11

Przyszło to jej łatwiej niż się spodziewała. Przez chwilę wpatrywała się w wiszącą na ścianie reprodukcję - Anastazja rozpoznała "Primaballerinę" Degasa - i trzymała telefon przy uchu. W słuchawce brzmiał niski, przyjemny głos wyraźnie poddenerwowanej kobiety: "Anette? Anette, sprawdziłam to. Musisz natychmiast uciekać. Nie czekaj na Amy, póki żyjesz, nic jej nie grozi. A on przyjdzie dzisiaj..."
Wizja rozmyła się, gdy młoda cofnęła rękę.
- I co? - spytała kpiąco. - Co mi zrobisz jak spróbuję spieprzyć?
Kust er mich? wol tûsentstunt,
tandaradei,
seht wie rôt mir ist der munt!


Filmy & Książki & Manga i anime & Facebook

Wszystko zostało już powiedziane, ponieważ jednak nikt nie słucha, trzeba wciąż zaczynać od nowa.

Cain || Flavius ||Syriusz || Will || Eilian || Lythia || Nalinne || Ysbail || Shizuka || Erion
Avatar użytkownika
Kannagi
Władczyni Tej Kuwety
 
Posty: 10337
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:21


Re: Anastazja Lwowa

Postprzez Bloo » 26 wrz 2013, o 22:12

Zmrużyła lekko oczy. Wyglądało na to, że dziewczę też sporo przeżyło, ale jakoś nie potrafiła z tego powodu wykrzesać z siebie sympatii dla tego indywiduum.
- Cóż... – Wzruszyła ramionami. – Mam nadzieję, że nie będziesz próbowała spieprzać, ale gdyby jednak przyszło ci to do głowy, uprzedzam – moja siostra, którą nazwałaś wredną krową, nauczyła mnie wiele pożytecznych rzeczy w zakresie sztuk walki. Nie bez powodu jest wredną krową. – Uśmiechnęła się ironicznie. – Jeśli ruszysz tyłek z tego krzesła, dorwę cię i spuszczę manto. Tradycyjne. Przez kolano. – Mówiła całkiem poważnie, a przynajmniej sprawiała takie wrażenie.
“Hate to break it to you but that ship has sailed, wrecked, and sank to the bottom”
by Jaskier



Ilse ~Lyra ~Alice ~ Aika ~ Thomas ~ Aira ~
Avatar użytkownika
Bloo
Kropek
 
Posty: 7899
Dołączył(a): 24 paź 2012, o 00:36

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Strona główna forum

Powrót do Gramy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość