Strona 1 z 1

The last of us: Hadley

PostNapisane: 7 mar 2016, o 10:37
przez Tonyhaylichohay

Re: The last of us: W drodze

PostNapisane: 7 mar 2016, o 10:40
przez Bloo

Re: The last of us: Hadley

PostNapisane: 31 mar 2016, o 15:36
przez Tonyhaylichohay

Re: The last of us: Hadley

PostNapisane: 31 mar 2016, o 17:16
przez Bloo

Re: The last of us: Hadley

PostNapisane: 2 kwi 2016, o 13:45
przez Tonyhaylichohay

Re: The last of us: Hadley

PostNapisane: 9 kwi 2016, o 17:59
przez Bloo

Re: The last of us: Hadley

PostNapisane: 10 kwi 2016, o 14:30
przez Tonyhaylichohay

Re: The last of us: Hadley

PostNapisane: 25 kwi 2016, o 16:01
przez Bloo

Re: The last of us: Hadley

PostNapisane: 3 maja 2016, o 13:56
przez Tonyhaylichohay

Re: The last of us: Hadley

PostNapisane: 13 maja 2019, o 16:29
przez Bloo

Re: The last of us: Hadley

PostNapisane: 22 maja 2019, o 17:15
przez Tonyhaylichohay
Ruszyła za nimi, oglądając się na wszystkie strony. Świat tak bardzo zmienił się w przeciągu kilku miesięcy, w zasadzie wystarczyła chwila żeby zniknęły z niego widoczne oznaki jakiegokolwiek życia. Większość ludzi, która jeszcze żyła raczej trzymała się gdzieś na uboczach i ciężko było napotkać kogoś na drodze. Jak się to zdarzało często były to osoby negatywnie nastawione do innych, gotowe zabić bez wahania. Czy jeszcze kiedyś będzie normalnie?
Hadley bardzo chciała w to wierzyć, choć wszystkie znaki na ziemi mówiły zupełnie co innego.
- Jak na razie czysto, nie słychać żadnych głosów przeciwnika - odezwała się kiedy udało im się przekraść na drugą stronę ulicy w stronę posterunku.
- Czy to znaczy, że możemy się ich spodziewać wewnątrz budynku?
Zadała to pytanie nawet bardziej sobie niż braciom.